Uszkodzenie więzadeł krzyżowych może przydarzyć się każdemu. To bolesne urazy, które wymagają odpowiedniej rehabilitacji. To właśnie dzięki niej pacjent może wrócić do pełnej sprawności. Ich rehabilitacja może potrwać nawet do kilku miesięcy, a na jej długość ma wpływ rozległość uszkodzenia oraz działania podejmowane przez pacjenta. Osoby, które konsekwentnie ćwiczą i szybko zaczynają pracę nad leczoną nogą, mogą szybciej liczyć na efekty.
Często bez zabiegu
Doznanie urazu więzadeł krzyżowych nie jest równoznaczne z koniecznością udania się na zabieg operacyjny. To, jakie leczenie zostanie podjęte, jest uzależnione od tego, jak poważny jest uraz. W wielu wypadkach nie podejmuje się decyzji o rekonstrukcji wiązadeł, ale po prostu stawia się na rehabilitację. Jej przebieg jest ustalany indywidualnie z rehabilitantem.
Najczęściej stawia się na stabilizację kolana przy pomocy ortezy. To właśnie ona ułatwia utrzymanie prawidłowej pozycji bez dużego obciążania leczonego kolana. Rehabilitację rozpoczyna się od prostych ćwiczeń. Na początku stawia się na ruch bierny w pozycji nieobciążającej nogi, czyli ćwiczy się w pozycji leżącej lub stojącej. To rehabilitant pomaga pacjentowi wykonywać poszczególne ruchy. Takie ćwiczenia można też wesprzeć szyną CPM. Jest to urządzenie przeznaczone do terapii Ciągłym Ruchem Biernym. Szynę rehabilitacyjną można używać nawet trzy razy dziennie przez jedną do trzech godzin. W miarę postępów pacjenta można wprowadzać coraz więcej ćwiczeń, które obciążają nogę. W końcu po około pół roku można wrócić do pełnej aktywności, w tym również do pływania, biegania i jazdy na rowerze.
I po zabiegu
Zabieg rekonstrukcji wiązadeł krzyżowych jest przeprowadzany artroskopowo. Oznacza to, że nie ma potrzeby otwierania kolana, a operuje się przez kilka niewielkich nacięć. Dzięki temu uszkodzeniu nie ulegają tkanki miękkie dookoła kolana, a rehabilitację można rozpocząć szybciej. Pacjent zazwyczaj może wrócić do domu w drugiej dobie po zabiegu. W tym samym czasie może też rozpocząć rehabilitację. Na początek zalecana jest terapia Ciągłego Ruchu Biernego. Przeprowadza się ją przy pomocy specjalnych szyn CPM. Jej stosowanie ma wiele zalet, ale na tym etapie najważniejsze jest, że pomaga ona zmniejszyć opuchliznę i skrócić czas przyjmowania środków przeciwbólowych. W dalszej perspektywie terapia ta pomaga też zmniejszyć sztywność kolana, co jest jednym z najpoważniejszych problemów osób po rekonstrukcji więzadeł PCL i ACL (tylnych i przednich). Szynę rehabilitacyjną można używać w pozycji leżącej, co dodatkowo zmniejsza obciążenie leczonej nogi i jest dość wygodne dla pacjenta.
Nie zapominajmy też, że pacjent po zabiegu artroskopowym powinien się oszczędzać. Jeśli chodzi o poruszanie się – to przez pierwsze 3 do 6 tygodni należy wspierać się na kuli.
Rehabilitacja po uszkodzeniu więzadeł i przejściu zabiegu artroskopowego trwa do sześciu miesięcy. Dokładny jej czas jest uzależniony od wielu indywidualnych cech – wielkości uszkodzenia, sposobu leczenia i intensywności rehabilitacji. Osoby, które szybciej rozpoczną rehabilitację i konsekwentnie pracują nad wzmocnieniem nogi, mogą liczyć na szybsze jej efekty.